Toyota GR Yaris to jedno z najfajniejszych aut dostępnych aktualnie na rynku. Bardzo cieszy mnie więc fakt, że donikąd się nie wybiera – poza wizytą u inżynierów i projektantów.
Kiedyś to było. Można sobie było pójść do salonu i kupić nie tylko mocarną Imprezę czy Lancera Evo, ale też Nissana Sunny GTi-R, Mazdę 323 GT-X/GT-R/GT-Ae, Forda Racing Pumę, Toyotę Celicę GT-Four… Jasne, niekoniecznie w polskim salonie – ale jednak. Później z rynku wszystkie te „cywilne rajdówki” wybiło. To był mroczny czas.
Na to wszystko przyszła Toyota i stwierdziła: a niech tam, robimy!
I co zrobili? GR Yarisa zrobili, ot co. Kieszonkowego potworka z napędem na obie osie i z 3-cylindrowym silnikiem 1.6 osiągającym – zależnie od rynku – co najmniej 261 KM. Jestem wielkim fanem tego auta, w szczególności od chwili, gdy się nim przejechałem.
Toyota GR Yaris przejdzie lifting
Taką informację przekazał znany japoński magazyn Best Car. Co się zmieni? Najważniejsze to dorzucenie do oferty automatycznej skrzyni biegów – co ciekawe, mowa o skrzyni hydrokinetycznej, nie dwusprzęgłowej. Osobiście takim autem w ogóle nie byłbym zainteresowany, ale skoro to alternatywa a nie jedyna opcja – niech sobie będzie. Nowy automat ma być 8-biegowy, a Toyota już od dłuższego czasu testuje tę przekładnię w rajdowym Yarisie.
źródło: BestCar.co.jp
Poza tym zmiany przejdzie także karoseria (zobaczymy, na ile bliskie stanowi faktycznemu będą rendery autorstwa Best Car) i podwozie. Zwiększy się sztywność nadwozia, niektóre wersje mają otrzymać większy tylny spoiler. Poprawione mają zostać hamulce i zawieszenie. Zmiany będą też we wnętrzu, z czego najbardziej zauważalny będzie cyfrowy panel wskaźników w miejsce obecnego analogowego – tego akurat szkoda, nie uważam by ekran w tym miejscu był koniecznością.
źródło: BestCar.co.jp
A silnik?
Pod maską nadal będzie pracować jednostka G16E-GTS, ale ma zostać wzmocniona. Jeśli wierzyć przeciekom, lifting miałby sprawić, że Toyota GR Yaris osiągnęłaby okrągłe 300 KM. To oznacza, że nie trzeba już będzie żałować, że w Europie nie ma GR Corolli o podobnej mocy – Yaris powinien być co najmniej tak samo szybki. Obecnie oferowany model w specyfikacji europejskiej przyspiesza do 100 km/h w 5,5 s i rozpędza się maksymalnie do 230 km/h.
Kiedy Toyota GR Yaris po liftingu pojawi się na rynku?
Na naszym – nie wiadomo. Ale podobno produkcja w Japonii ma ruszyć już na początku 2024 r., co może oznaczać, że także mieszkańcy Starego Kontynentu nie będą musieli czekać zbyt długo. Na to liczę – i zapewne nie tylko ja.
