Skoda Enyaq iV po nieco ponad 4 latach od premiery przeszła lifting. Nie wątpię, że auto spodoba się wielu osobom, ale do głosu jeszcze bardziej doszła tu głupia moda.

Miejmy to za sobą, bo i Wy pewnie m.in. dlatego kliknęliście w ten tekst, a i mi się nie chce dłużej trzymać tego w tajemnicy. Chodzi o loga, znaczki – lifting sprawił, że Skoda Enyaq nie tylko nie ma już znaczka Skody z tyłu, ale także z przodu i na kierownicy. Zastąpiono je wszystkie napisami z nazwą marki, co uważam za pomysł wybitnie chybiony. Generalnie mógłbym się nad tym bardziej poużalać, ale ponieważ zrobiłem to już kiedyś w felietonie na Autoblogu, to wkleję Wam po prostu link – o, proszę. A teraz przejdźmy do innych zmian, które wprowadzono w Enyaqu.

Skoda Enyaq – lifting. Co zmieniło się na zewnątrz, poza rezygnacją ze znaczka Skody także z przodu?

Skoda Enyaq lifting

Zmiany najłatwiej zauważyć właśnie z przodu auta. Nawet zostawiając w spokoju ten nieszczęsny napis, to po prostu całkowicie przeprojektowano przedni pas. Postawiono na modne rozdzielenie od siebie reflektorów głównych i świateł do jazdy dziennej, nowa jest też atrapa (dosłownie i w przenośni) grilla i zderzak. Z tyłu w zmianach zorientować się trudniej – lampy są co prawda nowe, ale nie wyróżniają się aż tak na tle dotychczasowych.

Dostępne będą felgi o średnicach od 19 do 21 cali.

Poza tym Skoda zaprezentowała lakier specjalny o nazwie Olibo Green, widoczny na powyższej grafice. Przyznam, że jako żywo przypominał mi on charakterystyczny oliwkowy lakier z Polonezów Caro i Atu Plus, ale porównałem sobie oba kolory obok siebie i jednak różnica jest większa, niż mi się wydawało. A szkoda!

Skoda Enyaq lifting

We wnętrzu zmian jest zdecydowanie mniej

Jak porównuję zdjęcia dotychczas oferowanego modelu i tego po liftingu to widzę, że niczego specjalnego nie widzę. No, poza brakiem znaczka Skody na kierownicy, argh. Czesi chwalą się tu przede wszystkim wyższym standardem wyposażenia. Ciekawostką jest wprowadzenie pojedynczego przycisku, który wyłącza wszystkie włączone funkcje ogrzewania.

Skoda Enyaq lifting

Wprowadzono też zmiany w strukturze menu systemu multimedialnego i możliwość automatycznego logowania użytkownika, bez konieczności klikania po zajęciu miejsca w aucie. Lifting był także okazją do wprowadzenia dodatkowych funkcji – Skoda Enyaq będzie mogła teraz zaparkować prostopadle lub równolegle, gdy użytkownik będzie poza samochodem (w zasięgu sieci Bluetooth). Poza tym auto będzie mogło nauczyć się parkowania na pięciu zapisanych miejscach parkingowych.

Deska rozdzielcza Enyaqa Sportline.

Nie za bardzo pogrzebano też przy akumulatorach i układzie napędowym

Dostępne będą akumulatory o pojemności 63 (obecny przed liftingiem, ale obecnie niedostępny w Polsce) lub 82 kWh, przy czym mniejszy będzie dostępny wyłącznie w autach z napędem na tylną oś (moc: 204 KM). Póki co nie zapowiedziano topowego wariantu RS, ale należy oczekiwać, że to tylko kwestia czasu.

Skoda Enyaq lifting

Skoda Enyaq Sportline

Póki co najmocniejsze będą Enyaqi 85x oferujące dwa silniki i moc łączną na poziomie 285 KM. Dzięki poprawkom aerodynamicznym maksymalny zasięg wersji 85 z jednym silnikiem ma wynosić do 590 km na jednym ładowaniu – dotychczas było to maksymalnie 563 km dla Enyaqa i 573 km dla Enyaqa Coupe.

Skoda Enyaq lifting

Tu także Sportline.

To z grubsza tyle, co można powiedzieć o odświeżonej Skodzie Enyaq

W ramach słowa końcowego mogę jedynie dodać, że zamówienia będzie można składać od jutra, tj. od 9 stycznia 2025 r., choć jest to informacja z anglojęzycznej informacji prasowej – polska jak dotąd jeszcze się nie pojawiła (stan na godzinę 22:52). Ceny mają startować od mniej więcej 44 tys. euro, co oznacza, że powinny spaść w stosunku do obecnych – jest to efekt ponownego wprowadzenia wersji z mniej pojemnym akumulatorem trakcyjnym. Dla porównania, obecnie oferowana Skoda Enyaq kosztuje w Niemczech 48,9 tys. euro, a w Polsce – od 247,1 tys. zł (poza promocją) za crossovera i od 257,5 tys. zł (również poza promocją) za crossovera-coupe.

Spodobał Ci się ten tekst? Rozważ postawienie nam wirtualnej kawy – dzięki!

Postaw mi kawę na buycoffee.to